Przychodzi ten moment, kiedy musisz podać stan licznika wody. Myślisz sobie: „Nic prostszego!”. Ale po chwili zaczynają się schody – gdzie to zapisałem, jak się do tego dostać i dlaczego licznik znajduje się w najbardziej niedostępnym miejscu na świecie? Spokojnie! Oto przewodnik, który krok po kroku wyjaśni, jak podać stan licznika bez zbędnych nerwów.
Gdzie szukać licznika wody?
Zanim podasz stan licznika, musisz go najpierw znaleźć. A to, wbrew pozorom, nie jest takie proste. Liczniki wody mają bowiem w zwyczaju ukrywać się w najmniej wygodnych miejscach.
W mieszkaniach zazwyczaj znajdują się w łazience lub kuchni, ukryte za szafką, a czasem w skrzynce w ścianie. W domach jednorodzinnych mogą czaić się w piwnicy, garażu albo – jeśli masz wyjątkowe szczęście – w studzience wodomierzowej na podwórku. A tam, jak wiadomo, zawsze czeka błoto i pająki.
Jeśli nie masz pojęcia, gdzie jest Twój licznik, sprawdź dokumenty dotyczące instalacji wodnej lub zapytaj sąsiada. Czasem wystarczy spojrzeć, gdzie on zagląda co kilka miesięcy z latarką i westchnieniem rezygnacji.
Jak odczytać stan licznika?
Gdy już znajdziesz licznik, czas na odczytanie jego wskazań. Liczniki wody różnią się wyglądem, ale zasada jest prosta – interesują Cię czarne cyfry na białym tle. To one pokazują, ile metrów sześciennych wody zużyłeś.
Obok tych cyfr mogą znajdować się czerwone cyfry lub wskazówki, które oznaczają ułamki metra sześciennego. Dobra wiadomość – nie musisz ich podawać! Możesz więc spokojnie pominąć to, co wydaje się skomplikowane.
Pamiętaj, aby zapisać stan licznika w wygodnym miejscu. Jeśli zapiszesz go na losowej kartce, możesz być pewien, że w magiczny sposób zniknie przed kolejnym odczytem.
Jak zgłosić stan licznika?
Teraz najważniejsza część – zgłoszenie stanu licznika. Możesz to zrobić na kilka sposobów, w zależności od dostawcy wody. Najczęściej dostępne są opcje takie jak:
- Telefonicznie – dzwonisz, słuchasz automatycznego komunikatu, wybierasz odpowiednią opcję i podajesz licznik.
- Przez internet – logujesz się na stronę dostawcy i wpisujesz liczby w odpowiednie pola.
- Osobiście – dla tradycjonalistów, którzy lubią kontakt z człowiekiem i chcą zobaczyć, czy w urzędzie rzeczywiście ktoś pracuje.
Jeśli masz do czynienia z bardziej nowoczesnym systemem, być może Twój licznik sam przesyła dane. Wtedy możesz sobie darować te wszystkie kroki i cieszyć się życiem.
Co zrobić, gdy zapomniałeś zgłosić stan licznika?
Jeśli zdarzyło Ci się zapomnieć o zgłoszeniu stanu licznika, nie panikuj. W większości przypadków dostawca wody policzy Twoje zużycie na podstawie wcześniejszych odczytów. Może to jednak skutkować wyższą opłatą, jeśli zużycie zostanie oszacowane z górką.
Najlepiej od razu sprawdzić, czy możesz zgłosić stan licznika z opóźnieniem. Niektórzy dostawcy dają na to kilka dni marginesu. Jeśli termin minął, spróbuj zadzwonić – czasem uda się jeszcze coś z tym zrobić.
A na przyszłość? Ustaw przypomnienie w telefonie. Dzięki temu unikniesz stresu i konieczności wymyślania wymówek, dlaczego znowu nie zgłosiłeś odczytu.
